Upolowane na naprawdę ostatecznych wyprzedażach w Rotterdamie, kiedy w każdej innej Zarze wyprzedaży już w ogóle nie było. Ostania para i to na dodatek w moim rozmiarze, więc wnioskuję, że czekały specjalnie na mnie. Mega miękkie i wygodne, więc na pewno zrobię w nich dużo kilometrów :)
Stylizacja z nimi w roli głównej już niebawem!
Zara % shoes